WSKG MTB Team

Wojtek

Do tego co napisał jakubas dodam, że po starcie w maratonie łatwiej będzie Ci się przygotować na za rok.

Gl3ba

Maraton zawsze można potraktować ulgowo, a i tak najgorszy start będzie najlepszym treningiem. Warto by było pojechać, zobaczyć jak takie coś wygląda i czy Cię to wkręci czy też nie. Oprócz tego dowiesz się jaką kondycją dysponujesz, i jak przetrenujesz zimę w przyszłym sezonie będziesz mógł zauważyć progres. Same plusy! Very Happy

Moluś

Jeśli rzeczywiście jesteś początkujący i do tej pory nie wyjeżdżałeś poza granice miasta to moim zdaniem na maraton nie musisz się spieszyć. Nie masz żadnej bazy, więc żaden maraton nie będzie dla ciebie dobrym treningiem. Wykorzystaj końcówke sezonu na delikatną jazdę po GWPK. Tam jest bezpieczniej jak na szosie, daleko od smrodu spalin i wariatów ulicznych. Zacznij od krótkich wyjazdów i w miarę swoich możliwości je wydłużaj. Interwały na Szpetalu pozostaw sobie na przyszły sezon. Takie tereny mogłyby cię tylko zniechęcić z powodu braku kondycji, a poza tym Twój organizm nie jest przygotowany na taki wysiłek.

Uczaj25

Dzięki za rady Moluś , również sądziłem iż wypad na maraton nie jest zbyt fajnym pomysłem na pierwszy raz dla mojego organizmu.Dokładnie zrobię tak jak myślałem i jak napisałeś.Szczerze mówiąc nigdy nie byłem w GWPK i nawet nie wiem gdzie on jest ,ale w necie sprawdzę.Pozdrawiam

Moluś

Kanies

Jak chcesz uczaj to mogę ci mapkę dać Razz

ze szlakami^^

Uczaj25

dzięki masz skany tych szlaków ?

Moluś

Uczaj25

Już widziałem tą mapkę jest niezbyt dokładna znalazłem również coś takiego [link widoczny dla zalogowanych].Zresztą drogi do jazdy zawsze się znajdzie.Zadam jeszcze jedno pytanko związane z eksploatacją waszych rowerów ,wiadomo maratony rower dostaje po dupie, wiadomo że wszystko zależy od rodzaju sprzętu itp.Pytanie zadanie jest zaspokojeniem ciekawości oczywiście.

jakubas

napęd - czyli na pewno łańcuch i kaseta co rok, koronki na korbie i łożyska to bardziej zależy od tego czy bardzo błotny będzie sezon.

Ogumienie - bardzo rożnie opony potrafią umrzeć po 1500km a mogą i wytrzymać ponad 6k

Straty w sprzęcie inne to zazwyczaj bardziej w skutek upadków kraks albo innych wypadków.

Można wiedzieć czy w sobotę jesteś dostepny w mieście? chętnie zobaczył bym na jakim etapie się znajdujesz.

Uczaj25

Kanies

Uczaj dosc gadania wiecej jezdzenia ! XD

Uczaj25

to fakt lecz jak na razie czekam na zmianę ramy która odbędzie się 5 września po zamiance będę już gotów.

Gość

wczoraj odebrałem rower z serwisu ,chodziło wymianę ramy Author context na scott scalle 40 z 2011 roku. dziś byłem w gostynińsko włocławski park krajobrazowy fajne tereny nawet nie wiedziałem że takie tereny są w zanadrzu oka .

jakubas

Oo - widziałem sprzęcik - naprawdę przyzwoita maszynka:)