WSKG MTB Team

Ula

Dziękuję Zuzi i Koli za motywację do pojechania giga Wink

nie było tak strasznie, szkoda tylko, że konkurentka uciekła mi bezpowrotnie w tej takiej GIGAntycznej piaskownicy.

Ja już dziś po rowerze, i to dwa razy Smile

kola303

To i ja parę ciepłych słów Wink

Kto by się spodziewał takich wyników pred startem? Zabrakło naszych etatowych gigantów a tymczasem wystawiliśmy na dydstans rekordową liczbę Very Happy

Jestem z dziewczyn bardzo dumny i cieszę się, że podjęły jedyną słuszną decyzję Wink

Do tego znów nasi debiutanci pokazali na co ich stać. Jestem miło zaskoczony. Wszyscy pozostali bardzo fajnie pojechali, jeden Krzysiek podium, drugi akurat pech ale za to ile fotek Wink

Bardzo fajny udany występ i do zobaczenia w Jabłonnej

Krzysiek_gda

Trasa jak dla mnie męcząca, nie lubię takich. Gdyby nie było odcinka po trawie z początku trasy, średnia mogła by być 30 km/h Very Happy

Zrobiony wynik to bardzo miłe zaskoczenie, wiedziałem że jadę w czubie 2 sektora. Szkoda startu w Józefowie bo były malutkie szanse na pudło w generalce, a tak będę minimalnie za nim Smile

Małgorzata

polecam opis maratonu w Radomiu zamieszczony na stronie sherpas.pl (((-:

Ewa

kola303

Normalnie przejechałem go jeszcze raza Very Happy

Szkoda, że Ula tam mało startuje z nami Crying or Very sad

Mam nadzieję, że w przyszłym sezonie jej nam nie zabraknie. Będę musiał chyba trochę pomarudzić Uli do ucha Wink

Ula

Dzięki za miłe słowa Wink

fajnie że mamy czytelników. W niedługim czasie powinna być jeszcze relacja Damiana z Polańczyka na szosie (też z tego weekendu). W ogóle szkoda, że jest tak mało weekendów w roku i trudno wybrać najciekawsze imprezy.

Co do przyszłego roku, jeśli forma dopisze, to stawiam raczej na orientację niż zwykłe maratony, a także rajdy przygodowe. Może pucharowe zawody z [link widoczny dla zalogowanych]