Autor |
Wiadomość |
Jacenty |
Wysłany: Sob 22:32, 04 Lip 2009 Temat postu: |
|
Rzeczywiście 3600 to jest super cena za ten sprzęt. |
|
|
Ł O S I U |
Wysłany: Pią 21:43, 03 Lip 2009 Temat postu: |
|
jeśli ktoś planuje przygotowania sprzętowe na większą skalę to warto przyjrzeć się czemuś takiemu...
w Intersporcie jest ciekawy rower
http://www.intersport.pl/katalog-resize.php?id=ruler_disc.jpg&x=770&y=350
genesis to marka która robi rowerki tylko dla INTERSPORTU ale musze przyznać, że wygląda to bardzo fajnie, szczerze mówiąc podchodzi mi to pod fabrykę KTM-moja jest bratem ktm-a i widzę podobieństwa
w tym wypadku to potrójnie cieniowane rurki ale dokładnej masy ramy nie znam
amorek to leciutki Manitou R7 100mm
koła na obręczach mavica
hamulce to hydrauliczne tarcze avid juicy 3
wsporniki i kierownica rtcheya
manetki i kaseta SLX (już na pająku)
cała teszta (obie przerzutki, piasty, korba) XT
cena...i tu sam byłem nieźle zaskoczony...3600zł (z 4300 co i tak było niewiele)
w całej sieci Intersport zlokalizowałem 2 rozmiary: 18,5 i 20,5'' |
|
|
Jacenty |
Wysłany: Czw 20:29, 26 Mar 2009 Temat postu: |
|
kola303 napisał: | Mnie zawsze imponowały Tygrysy-czołgi bo takie duże, podejrzewam, że skojarzyłem się Tobie z czymś w tym rodzaju Taki czołg na dwóch kółkach |
Zaraz. Cholera. Jakie czołgi, gąsienice , czy inne lufy. Po prostu na całej trasie nr 1 tak zwracałeś na siebie uwagę, że żaden inny pojazd nie robił wrażenia. To tyle. To przez ten Twój nowy kask. To wszystko jego zasługa. Mówię Ci. Dbaj o niego. Jak napisałeś na Mazovi " sam jedzie". |
|
|
Ewa |
Wysłany: Czw 20:06, 26 Mar 2009 Temat postu: |
|
Czyżby Marek miał aż taką gąsienicę? |
|
|
artro219 |
Wysłany: Czw 15:22, 26 Mar 2009 Temat postu: |
|
Mareczku a moze King Tiger, bo zwykły Tiger to raczej lipa
King Tiger
Tiger
|
|
|
kola303 |
Wysłany: Czw 15:18, 26 Mar 2009 Temat postu: |
|
Mnie zawsze imponowały Tygrysy-czołgi bo takie duże, podejrzewam, że skojarzyłem się Tobie z czymś w tym rodzaju Taki czołg na dwóch kółkach |
|
|
Jacenty |
Wysłany: Czw 14:19, 26 Mar 2009 Temat postu: |
|
kola303 napisał: | ......Dzisiaj wyskoczyłem na kontrolny Ciechocinek. Słoneczko piękne, wiaterek pomagający to nawet jakoś szło. Z powrotem to już prawdziwy maraton, dojechałem bez sił ....... |
Widziałem Cię jak wracałeś. Wglądałeś imponująco. Normalnie król trasy nr 1. Żesz w mordę, zazdroszczę Ci. |
|
|
artro219 |
Wysłany: Czw 13:46, 26 Mar 2009 Temat postu: |
|
Mareczku, ale Ty twardziel jestes
Oczywiscie swiecisz przykladem jak przystalo na PREZESA
Ja moze w niedziele zrobie ta trase, o ile oczywiscie pogoda pozwoli na to |
|
|
kola303 |
Wysłany: Czw 13:39, 26 Mar 2009 Temat postu: |
|
Moje przygotowania o ile można nazwać to przygotowaniami daleko w lesie Dzisiaj wyskoczyłem na kontrolny Ciechocinek. Słoneczko piękne, wiaterek pomagający to nawet jakoś szło. Z powrotem to już prawdziwy maraton, dojechałem bez sił Ale jak to mówią, niech żywi nie tracą nadziei czy jakoś tak |
|
|
Moluś |
Wysłany: Sob 15:43, 21 Lut 2009 Temat postu: |
|
Jacenty napisał: | Myślę, że konkurencją dla Bartka Będziecie jakieś 3 lata. Potem wam "odjedzie". Oczywiście pod warunkiem, że nie zabierzecie chłopakowi roweru. |
Aby mnie Bartek za szybko nie doścignął dzisiaj zrobiłem 60km z chłopakami z MC (Adamem, Marcinem, Frąckiem i Łukaszem) . |
|
|
Jacenty |
Wysłany: Sob 12:04, 21 Lut 2009 Temat postu: |
|
Tomek napisał: | Nie zapomniałem Rzeczywiście jeżdżą lepiej od nas obu. Ale jak słusznie acz mało skromnie zauważyliśmy, my jesteśmy lepsi na rowerach | Myślę, że konkurencją dla Bartka Będziecie jakieś 3 lata. Potem wam "odjedzie". Oczywiście pod warunkiem, że nie zabierzecie chłopakowi roweru. Tomaszu, koledzy z roboty dali mi ofertę solidnej firmy budowlanej (chodzi o naszą rozmowę podczas wyjazdu do Mrozów). Zadzwoń to podrzucę ci ciuchy i ofertę. Pozdrawiam. |
|
|
Tomek |
Wysłany: Czw 22:56, 19 Lut 2009 Temat postu: |
|
Nie zapomniałem Rzeczywiście jeżdżą lepiej od nas obu. Ale jak słusznie acz mało skromnie zauważyliśmy, my jesteśmy lepsi na rowerach |
|
|
Moluś |
Wysłany: Czw 22:30, 19 Lut 2009 Temat postu: |
|
Zapomniałeś o Monice i Bartku , do których nam jeszcze daleko jeśli chodzi o technikę jazdy .
Ja oczywiście zaliczyłem glebę . |
|
|
Tomek |
Wysłany: Czw 22:02, 19 Lut 2009 Temat postu: |
|
Dzisiaj z Tomkiem wyskoczyliśmy na łyżwy. Niezła sprawa. Lodowisko na rynku jest lepsze niż myślałem. Polecam. |
|
|
Jacenty |
Wysłany: Pon 22:38, 09 Lut 2009 Temat postu: |
|
artro219 napisał: | Moj sezon uwazam za otwarty
20km po lesie z Jackiem wsród kropel deszczu i w delikatnym błotku.
Rowerek troszke oblepiony podwłocławskimi lasami, ale wrazenia bezcenne. | Artur, w morde, mój tak up.. brudny, że nie obejrzę go do soboty (przynajmniej). Ale moje wrażenia - podobne. Pozdrawiam. |
|
|